Co to takiego? Wszyscy mówimy – jedni mniej, inni więcej. Czasem dobrze, czasem bez sensu. Czasem zrozumiale, a czasem to tylko bełkot. Naszymi słowami możemy przynosić nadzieję lub ranić. O sobie mówimy czasem dobrze, czasem źle. Mówiąc, zgadzamy się z kimś lub zaprzeczamy. Zawsze są to jakieś słowa. Zgodne mówienie to  mówienie o sobie i o innych tak, jak mówi Bóg. Jego słowa o nas i o innych zawsze są dobre, zachęcające i inspirujące. Jezus zaczynając swoją służbę ogłosił to, co o Nim zostało napisane w Bożym Słowie przez proroka Izajasza:

Duch Pana jest ze mną. On wybrał Mnie, abym przekazał biednym dobra nowinę. Posłał Mnie, abym ogłosił, że więźniowie odzyskają wolność, niewidomi – wzrok, a zniewoleni będą uwolnieni od tych, którzy ich gnębią. Mam również obwieścić wszystkim, że nadszedł czas szczególnej łaski od Pana. ¹

Jezus zgodził się z tym. Był i jest ratunkiem dla każdego, kto potrzebuje pomocy- a wszyscy jej potrzebują. Każdy, kto skorzystał z ofiary Jezusa i został zbawiony, też ma przywilej mówienia o sobie tego, co mówi Bóg. Śmiało możemy mówić, że jesteśmy dziećmi Bożymi.

Lecz wszystkim, którzy Go przyjęli, dał przywilej stania się dziećmi Boga- tym, którzy wierzą w Jego imię. ²

Nowymi stworzeniami.

Ponieważ jeśli ktoś znalazł się w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To co stare, przeminęło – i nastało nowe. ³

Zgadzamy się z Bożym Słowem i akceptujemy słowa Pawła z listu do Efezjan:

On wybrał nas w Nim przed założeniem świata, abyśmy wobec Niego byli święci, nienaganni i żyli w miłości. ⁴

Zgodnie mówię:

Teraz  żadne potępienie nie grozi już tym, którzy należą do Chrystusa. ⁵

Czy ważne jest mówienie tego, co już powiedział  Bóg? Ma to znaczenie, bo jeśli jesteśmy zgodni z tym, co Biblia mówi na nasz temat, to znaczy, że trzymamy się tego co wieczne i niezmienne. Ogłaszając Słowo nad własnym życiem lub nad życiem innych ludzi, ogłaszamy prawdę. Proklamując Słowa Boże, jesteśmy jedno z Nin.