Najprościej można by powiedzieć, że modlitwa to rozmowa z Bogiem. To dialog, nie monolog. Otwórzmy Biblię i zobaczmy ludzi modlitwy. Zobaczmy Boga, który mówi i odpowiada na ich modlitwy. Pierwszy rozdział Biblii przekazuje relację, że to Bóg, gdy stworzył mężczyznę i niewiastę, pierwszy wypowiada do nich słowa błogosławieństwa.

I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się, rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebieskim, i nad wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi! ¹

Z pewnością Adam i Ewa byli pełni wdzięczności i zachwytu dla swego Stwórcy i tak zaczął się pierwszy dialog Boga i człowieka. Nie wiemy jak długo trwał ten sielski stan, bo człowiek zgrzeszył i natychmiast skrył się przed Bogiem. Już nie chciał z nim rozmawiać.

Lecz Pan Bóg zawołał na Adama i rzekł do niego: -Gdzie jesteś?

Nie ma już harmonii, bo człowiek wybrał nieposłuszeństwo swemu Stwórcy. Mimo to Bóg zawsze chce rozmawiać ze swym stworzeniem- z człowiekiem i ciągle go do tego zachęca. Jest też zawsze gotowy, by go ratować i pomagać.

I wzywaj mnie w dniu niedoli. Wybawię cię, a ty mnie uwielbisz! ²

Psalm 107 ukazuje kochającego Boga, który czterokrotnie odpowiada na wołanie potrzebujących.

Wołali do Pana w swej niedoli, a On wybawił ich z utrapienia. ³

Ten potężny Bóg nie tylko ma moc wyratować z wszelkiej opresji, ale wynieść na wyżyny. Doświadczyło tego wiele ludzi, a między nimi prorok Jeremiasz, którego Bóg zachęcił do dialogu z Nim.

Wołaj do mnie, a odpowiem ci, oznajmię ci rzeczy wielkie i niezgłębione, jakich nie znasz. ⁴

Czytelniku zacznij dialog z Bogiem.