Cokolwiek bowiem przedtem napisano, dla naszego pouczenia napisano, abyśmy przez cierpliwość i przez pociechę z Pism nadzieję mieli. ¹

Kończąc temat ,,Wolność w Jezusie,,przybliżę człowieka, o  której rodzice przed jego narodzeniem wiedzieli, że będzie całkowicie poświęcony i przeznaczony do  realizacji Bożych celów i pragnień. Pojawił się jak Słońce, Bohater-  bo takie też jest tłumaczenie jego imienia. To Samson,² powołany by wybawić Izrael spod czterdziestoletniej dominacji Filistyńczyków. By odkryć plany Filistynów, powróćmy do 1 Księgi Mojżeszowej, gdzie czytamy-

Izaak odkopał studnie, wykopane w czasach Abrahama, ojca jego, które Filistyni zasypali po śmierci Abrahama, i nadał im te same nazwy. ³

Tak więc w czasach Sędziów Filistyni mieli ten sam cel:  by ,,płytkie życie,, było udziałem Bożego  ludu, a życie bez wody przestało być w końcu życiem. Samson, samotnie przez okres dwudziestu lat skutecznie usuwał wroga z kraju. Desperackim aktem wiary zakończył swoje życie ginąc z kilkoma tysiącami nieprzyjaciół pod gruzami domu, który sam zburzył. Samson jest symbolem osoby Jezusa Chrystusa. Jezus zaprasza do siebie:

– Jeśli ktoś jest spragniony, niech przyjdzie do mnie i się napije. ⁴

Tylko Jezus zamienia,,płytkie życie,, w życie obfite i pisze o tym ten sam ewangelista.

Zamiarem rabusia jest kraść, zabijać i niszczyć. Ja natomiast- daję wieczne życie i to w obfitości. ⁵

Jeszcze jeden przykład z tej samej ewangelii opisany w rozdziale 4., wskazujący na tego, który jest doskonałym wybawcą i osobą zaspokajającą  wszelkie  pragnienia.  Jezus zatrzymuje się w Sychar, blisko pola. Zmęczony podróżą siada przy studni Jakuba i rozmawia z niewiastą samarytańską, mówiąc: ⁶

Gdybyś wiedziała- powiedział, jak wspaniały dar ma dla ciebie Bóg i gdybyś mnie znała, poprosiłabyś o wodę życia… woda , którą ja daję – mówił dalej – staje się niewyczerpalnym źródłem orzeźwienia, nieustannie podtrzymującym życie wieczne.

W tej krótkiej rozmowie Jezus wskazuje na samego siebie.  Dla Samarytanki to było wystarczające, by uwierzyć w Chrystusa, bo życie, jakie prowadziła i obecnie prowadzi, zostało obnażone. Sama zakosztowała ,,żywej wody,, i zaczęła doświadczać obfitego życia, wyznając przed swoimi współmieszkańcami:

-Chodźcie, zobaczcie człowieka, który powiedział mi o wszystkim, co zrobiłam; Czyż to nie jest Chrystus? ⁷

Pozwól Jezusowi Chrystusowi być twoim bohaterem i źródłem zaspokojenia wszystkich twoich potrzeb.