Marzenia i pragnienia(1)
Pan dla każdego swojego dziecka ma wyjście i rozwiązanie z każdej sytuacji, bo zna nasze pragnienia, więc trzymaj i nie zakopuj swoich marzeń. Nie zachowuj się tak, jakby twój Pan nie widział, co przeżywasz i przez co przechodzisz obecnie w swoim życiu.
(Jezus)…uzdrawiał potrzebujących uzdrowienia. 1
Tak wtedy jak i obecnie, chorzy znają swoje ograniczenia z powodu choroby. Mieli i mają pragnienie uzdrowienia, ale czy wszyscy? W tamtym czasie wielu ludzi wątpiło w Boga cudów. Tak było w jego rodzinnym mieście, gdzie ludzie się gorszyli.2 Łukasz, ewangelista, opisuje pragnienia pewnej osoby:
Kiedy Jezus przechodził przez Jerycho, niejaki Zacheusz, człowiek na wysokim stanowisku, naczelnik poborców podatkowych i bardzo bogaty, zapragnął widzieć Jezusa, lecz był niskiego wzrostu i nie mógł go dojrzeć w tłumie. Pobiegł więc naprzód i wdrapał się na drzewo sykomory rosnące przy drodze, aby lepiej widzieć. Jezus znalazłszy się w pobliżu, podniósł głowę i zwrócił się do niego po imieniu: -Zacheuszu zejdź szybko na dół! Dzisiaj chcę być twoim gościem. Zacheusz pośpiesznie zszedł z drzewa i z ogromną radością przyjął Jezusa do swojego domu.3
Ta postać była zdeterminowana i jej pragnienie zostało zaspokojone. Jeszcze coś szczególnego się wydarzyło. Z ust Jezusa usłyszał:
-Widać, że dzisiaj do twego domu zawitało zbawienie.
To wydarzenie poprzedzone było innym wydarzeniem zanim, Jezus wszedł do Jerycha. Przy drodze siedział niewidomy żebrak.
Słysząc gwar przechodzącego tłumu, zapytał co się dzieje. Powiedziano mu, że przechodzi właśnie Jezus z Nazaretu, zaczął więc wołać: -Jezu, synu Dawida, zlituj się nade mną! Ci, co szli na przedzie, uciszali go szorstko, lecz on tym głośniej wołał: -Synu Dawida, zlituj się nade mną! Gdy Jezus zrównał się z nim, przystanął, -przyprowadźcie tego niewidomego!- rozkazał. I zapytał go: -Czego chcesz? -Panie, chcę odzyskać wzrok! -Zatem przejrzyj- odrzekł Jezus. -Twoja wiara cię uzdrowiła. W tej samej chwili niewidomy odzyskał wzrok i udał się za Jezusem.4
Czy Jezus nie znał jego pragnień? Czy nie znał jego najważniejszej potrzeby? Ewangelia podaje, że On zna nasze myśl. 5 Ten fragment i to wydarzenie pouczają nas, by czasem głośno wyrażać swoje pragnienia.
Nie trać marzeń o swoim lepszym: małżeństwie, o swojej lepszej przyszłości, bo Boże drogi i Boże myśli są wyższe od naszych. Obudź w modlitwie na nowo swoje plany, które miałeś i to, co nosisz w swoim sercu. Nie rezygnuj z pragnienia, by mieć męża, czy żonę. Bóg doskonale wie i widzi dalsze twoje życie i ciągle możesz domagać się wypełnienia Jego obietnic. Nawet gdybyś wiedział, że jutrzejszy dzień będzie twoim ostatnim dniem tu na ziemi, to jeszcze dzisiaj mów do Pana: Wypełnij swoje słowo względem mnie!
- Ewangelia Łukasza 9.11
- Ewangelia Mateusza 13.53-58
- Ewangelia Łukasza 19.1-9
- Ewangelia Łukasza 18.35-43
- Ewangelia Marka 2.8